Skład (na około 6 gofrów)
- 250g mąki pszennej, przesianej przez sito
- 1 szklanka puree z dyni
- 50 ml mleka
- 20 g drożdży
- 1 jajo
- 1 żółtko
- 100 g masła, roztopionego
- 100 g cukru trzcinowego
Na wierzch:
- 2 banany
- 2 łyżki cukru trzcinowego
- 1 łyżka masła
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- jogurt naturalny
- kilka kostek czekolady deserowej
Wykonanie:
Drożdże rozcieramy z połową ilości cukru
trzcinowego, aż uzyskamy płynną konsystencję. Mleko podgrzewamy. Do płynnych drożdży stopniowo dodajemy
rozpuszczone masło, stopniowo około połowę mąki oraz podgrzane mleko oraz puree z dyni. Mieszamy.
1 jajo i 1 żółtko ubijamy za pomocą
miksera z drugą połową cukru trzcinowego. Do ciasta dodajemy ubite jajka
i pozostałą część mąki. Całość łączymy. Ciasto przykrywamy ściereczką i
odstawiamy w ciepłe miejsce na 30-40 minut. Wyrośnięte ciasto mieszamy i
pieczemy w gofrownicy.
Na patelni rozpuszczamy łyżkę masła. Dodajemy obrane banany (przekrojone wzdłuż). oraz cukier brązowy. Podgrzewamy aż cukier się rozpuści i powstanie sos, a banany lekko się zarumienią. Wówczas przekładamy je na ciepłe gofry. Polewamy jogurtem naturalnym i posypujemy pokruszoną czekoladą.
w dyniowej wersji jeszcze nie jadłam.. chętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
Mniaaaam, wyglądają smakowicie, ale moje umiejętności w kuchni są tak słabe, ze nawet nie warto mówić :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i w wolnej chwili zapraszam do mnie :)
http://monika-ludwa.blogspot.com
Wow, ale pysznie sie prezentuja... Na pewno zrobie! Dyni u mnie pod dostatkiem :)
OdpowiedzUsuńWyglądają genialne, cudowna rozkosz :)
OdpowiedzUsuńO mamuniu, coś wspaniałego!
OdpowiedzUsuńAż mi się gofrów zachciało :)